Bajka numer czternaście. „Samogwałt” handlowca i o tym, że Klient to „nieczłowiek”…

size

 

Wszyscy uczą nas sprzedawać czyli „dobre rady” zawsze w cenie… 

A słuchając „dobrych rad” i wdrażając je można zatracić siebie.

Grzeczne dzieci tak nie mówią…

Jesteś dziewczynką nie rób tak…

Nie marz się… Chłopcy nie płaczą…

Zrób to inaczej…

… nie rób takich min bo nie będą Cię lubić…

… nie wolno tak mówić…

Lata mijają a „dobre rady” niby inne a w sumie te same.

Z nim to inaczej trzeba mówić…

Jeśli nie możesz jechać na spotkanie, to dzwoń do skutku aż odbierze…

Jak Cię wkurza to myśl „mam Cię w …” ale uśmiechaj się i proponuj…

Daj mu większy rabat może zmięknie i zrobisz plan…

Na Twoim miejscu zrobiłbym to inaczej…

Schowaj dumę do kieszeni i idź. Spotkaj się…

Jak nie odbiera telefonu to jedź. Wbij się na spotkanie…

Miłym bądź, bądź miłym…

Można i tak!

Ale…

Jestem orędownikiem humanizacji relacji, rozmowy, każdego procesu, sprzedaży.

Wszystkiego 😃

Bo człowiek to wszystko. To życie!

A życie to człowiek 🤩

Niezależnie co robisz, czy jesteś urzędnikiem, lekarzem, nauczycielem, mechanikiem, sprzedawcą to przede wszystkim jesteś człowiekiem.

A Twój petent, pacjent, uczeń, klient to przede wszystkim człowiek.

Ma swoje doświadczenia i obawy.

Zadania i cele. Niepokoje i marzenia.

Być może niektóre przeciwstawne Twoim.

Acz to nadal człowiek, ze swoimi uczuciami, obciążeniami, myślami i emocjami.

Ty też w tej relacji jesteś ważny – Ty prawdziwy – dlatego zamiast „gwałcić” siebie wyuczonym mechanizmami i wymaganymi „dobrymi kanonami zachowań” – bądź sobą.

A na klienta, ucznia, petenta patrz przede wszystkim przez pryzmat indywidualnej osoby a nie interesu.

Być może teraz w Twojej głowie pojawia się myśl:

„o mamma mija jaki bullshit motywacyjny… Anka jaki ma to związek ze sprzedażą?!”

Już Ci mówię 😊

Jaki jesteś w sercu takim jesteś człowiekiem.

Jaki jesteś w sercu takim jesteś sprzedawcą.

Sprzedajemy wszyscy i wszystko.

Niektórzy mówią „sprzedaj się dobrze” a ja mówię „sprzedaj się prawdziwie”.

Jeśli nie wierzysz w siebie, produkt, usługę, udajesz kogoś kim nie jesteś… druga strona to wyczuje. Nie kupi Ciebie.

I nic od Ciebie.

Największą cnota, niezależnie czy w życiu czy w sprzedaży to BYCIE SOBĄ.

I uważność na innych 😍

Dodaj komentarz